niedziela, 16 marca 2014

Kamienie na Szaniec -recenzja

                     Kamienie na Szaniec-przyjaźń_młodość_wolność      
Na sam początek chciałam powiedzieć wam, że recenzja będzie dotyczyć filmu ,nie książki . 
KnS jest to film Roberta Glińskiego, w którym głównymi bohaterami ........................................................są dwaj przystojniacy  ;D

Marcel Sabat

       
oraz 
Tomasz Ziętek



 Nie wiem jak opisać ten film ponieważ ,  kurczę był on po prostu doskonały . Chodzę do szóstej klasy podstawówki więc nie czytałam jeszcze Kamieni , ale kiedy tylko wróciłam do domu postanowiłam ,że muszę przeczytać tą książkę, z tego co wiem od mojej starszej siostry  w filmie nie było ukazanych losów Alka którego grał



Kamil Szeptycki

 Poszukując zdjęć do tego posta znalazłam na Tumblerze gifa który przedstawia Tomka , rozmawiającego z Kubą Wojewódzkim















 On jest zajebiaszczy  ,  w końcu mam ulubionego polskiego aktora .
  Jestem Ziętkonators;D

  Serio nie wiem jak opisać ten film. NA pewon po obejrzeniu go inaczej spogladam na świat a na pewno na słaowo przyjażń i miłość...


Właściwie to jet idealny opis tego filmu czy też książki..






W polskim kinie, które nigdy nie cierpiało na nadmiar herosów, ekranowe Szare Szeregi jawią się niemal niczym Avengers. Jak strzelają, to całymi seriami. Jak giną, to w chwale. Jak kochają, to na zabój. Ich historia doskonale nadaje się do tego, by zbudować wokół niej popkulturowy mit. Nasi rodzice mieli czterech pancernych i Klossa. My możemy mieć Rudego, Zośkę i Alka.
~ Łukasz Muszyński

                                             
               A tutaj macie rozmowę Kuby z Marcelem








 Tak właśnie to jest pan Kuba W dyskretnie podrywający Marcela ;D !!!


                                                                                                                     Daisy ;D

poniedziałek, 10 marca 2014

Hej!!!

Witam wszystkich!
To straszne ,że nie piszemy regularnie postów. Dzisiaj jestem meeega szczęśliwa. Dlaczego? A dlatego ,że dzisiaj dostałam piątkę ze sprawdzianu z historii (a tak ogólnie to nienawidzę tego przedmiotu), a potem jeszcze czwórkę też z historii. Jutro mam karate! Wreszcie, tęskniłam. Ale się cieszę, jutro (i zawszę) będę już ćwiczyć ze starszą grupą. Wczoraj byliśmy w Warszawie i tata kupił mi kimono i pas. No bo przecież w młodszej grupie jeszcze można było ćwiczyć bez kimona, ale już w starszej, obowiązkowo! Niestety mam też jutro sprawdzian z polskiego, ale mi się nie chce uczyć... No to Pa Pa!
Jen

niedziela, 2 marca 2014

Jen - Pasja

Ja mam kilka pasji : karate (o ile można to nazwać pasją ) , fotografia, gotowanie i szycie piórników no i może jeszcze blogowanie :)Kocham moje wszystkie pasje i opisywanie ich zajęłoby chyba z 10 stron a może i więcej i myślę, że pewnie nie byli byście usiedzieć nad komputerem czytając to... Ale opisze je krótko. 


•Karate: Ćwiczę od 4 miesięcy, zdałam na biały pas, miałabym żółty gdybym umiała zrobić cały szpagat i mostek.


•Fotografią: Zajmuje się ją od zawsze, najczęściej robię zdjęcia mojej siostrze.


•Gotowanie: Najczęściej wykonuje różnego rodzaju desery, ostatnio (czyli dzisiaj) zrobiłam deser norweski.


•Szycie: Szyć nauczyłam się od mojego dziadka, najczęściej szyję piórniki, a poza tym to zdarza mi się jeszcze uszyć zasłonę lub worek na kapcie. 


Napisałam o moich pasjach w skrócie :)

Jen

sobota, 1 marca 2014

PASJA-Daisy

Siemanson !!!

Słowem wstępnym chciałabym Was bardzo przeprosić za mnie i zapewne za Jen , za to ,że nasze udzielanie się na blogu jest tak małe ,że ostatni raz posty pisałyśmy pod koniec stycznia i na początku lutego . 
Sorka Daisy przeprasza ^.^

 No dobra ,  przejdzmy do tematu.
Nazwałam ten post ,PASJA' ponieważ na początek blogowania  chciałabym żebyście nas troszkę poznali .


Jak pewnie za uwarzyliście jetem Directioner i nie zamierzam przepraszać , jestem dumna z siebie i swoich idoli . Jestem także wielką fanką 5SOS, Avril Lavigne ,Happysadu i wiele innych ale tu  nie chodzi o to.

Moją największą pasją jest MUZYKA.






Tak !!!
Gram na gitarze , nie jest to zbyt długi okres czasu ,ponieważ gram od września 2013r.
Kocham grać!!

A najlepsze jest to ,że mam wspaniałego nauczyciela,który pozwolił mi nie chodzić na teorie w szkole muzycznej , więc chodzę tylko na praktykę.
A załatwił mi to nie kto inny jak mój kochany ojczym , Slawo...
Moja rodzina bardzo mnie wspiera.17 lutego miałam swój pierwszy koncert. Niestety była na nim tylko siostra, babcia ciocia z wujkiem i siostrzenica... nie było rodziców bo moja mama miała szkolenie bez którego nie mogła by pracować , a to teraz jest dla niej bardzo ważne .. ale to nie na temat .
Tata, nie przepadam za nim , ojczym, w Szwajcarii. 
 Nie mam im tego za złe ,nie mogli przyjść rozumiem
i tak było niesamowicie , babcia była ze mną zawsze od małego, a mój wujek (jak zwykle ) coś odwlał.
  Na początku się bałam ale potem kiedy wchodziłam na scenę miałam minę jak bym się czegoś na ćpała 
,no ale dobra koniec o koncercie .

 Kocham też uczyć się języków obcych na razie uczę się angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego z czego rosyjskiego nienawidze i  umiem tylko ,spasiba' . 
Niemieckiego uczę się prywatnie dla siebie a angielski kocham i uczę się go w szkole ale nauczyciela jest okropna co z cała pewnością potwierdzi Jen. Podobno parę dni temu chwaliła mnie przed inną szóstą klasą . Tak że ten możecie mi po gratulować !! :)
 Trzecia moja pasja to malarstwo . Od razu uprzedzam nie umiem rysować ale to lubię .



 OGŁOSZENIA Daisy

YGHYHM YGHYM...... 
Jen napisz też o swoich pasjach i myśl o czy możemy pisać .



Mam zamiar napisać posta o  piosenka i wykonawcach których ubóstwiam . .. 
 Myślę też o tym aby napisać o byciu Directioner z mojej własnej perspektywy (moje rzeczułki z 1D , jak ich poznałam czy hejtowałam itp.)





 Daisy